Przejdź do treści

00:00:00

Przepraszamy za piętnastominutowe opóźnienie i poproszę Pana Prezydenta Rafała Trzaskowskiego o zabranie głosu.

00:00:07 Rafał Trzaskowski

Dzień dobry Państwu, proszę Państwa. Pamiętacie Państwo, że my pracowaliśmy przez cały czas w zeszłym roku nad opracowaniem alternatywnego scenariusza przesyłu? I dzisiaj te prace wykorzystujemy po to, żeby rozwiązywać ten problem i podjęliśmy decyzję w związku z tym, jak realizować awaryjny system przesyłu ścieków pod Wisłą, znaleźliśmy sposób, jak to zrobić bezpiecznie.

Dzięki naszym analizom, które były wykonywane przez niemiecką firmę ITWH, po przeprowadzonych analizach również modelowych, hydraulicznych mamy dokładnie wiedzę, w którym miejscu i w jaki sposób przeprowadzić przecisk rur stalowych pod Wisłą. Od kilku dni prowadzimy również rozmowy z firmami, które mogłyby się podjąć tego zadania i dzisiaj firmy mają nam złożyć w godzinach wieczornych dokładne oferty i również będziemy wtedy mogli Państwu mówić o czasie wykonania tego typu prac. Natomiast oczywiście naszym absolutnym priorytetem jest zatrzymanie wycieku ścieków do Wisły. I w związku z tym ja zwróciłem się do Pana Premiera i do rządu o to, żeby wykorzystać te nasze doświadczenia sprzed zeszłego roku i o udostępnienie mostu pontonowego. W związku z tym, żeby jak najszybciej zatamować wyciek ścieków do Wisły tymczasowo, tak jak rok temu mostem pontonowym, a my będziemy pracowali nad tym rozwiązaniem dotyczącym przesyłu ścieków tymi rurami stalowymi pod EE Wisłą i miejmy nadzieję, że dzięki tym pracom, które już zostały wykonane, wybierzemy taką firmę, która będzie to w stanie zrobić w jak najszybszym czasie. Natomiast uczeni doświadczeniami z zeszłego roku ja nie będę Państwu teraz podawał dokładnych dat, ile to będzie trwać.

Mało, jedyne co, to oczywiście to, że najszybciej chcemy zatrzymać wyciek ozonowanych ścieków do Wisły i tutaj oczywiście będziemy się spieszyć.

Pamiętacie Państwo, że w zeszłym roku stawianie mostu pontonowego trwało około 3 tygodni. Natomiast w tej chwili te inne prace muszą być wykonane, z należytą starannością i niestety na to trzeba czasu. Przez cały czas borykamy się z tymi wszystkimi problemami, które zostały nagromadzone przez lata przygotowywania tego projektu i samej koncepcji projektu i później wykonania, dlatego, że problemy pojawiły się na każdym etapie przygotowywania tej inwestycji. No i niestety pokłosie zbieramy dzisiaj drodzy Państwo, odpowiem oczywiście na pytania, też chciałem od razu zastrzec, że uczony doświadczeniem zeszłego roku przede wszystkim czekamy na potwierdzenie wszystkich faktów.

W momencie, kiedy robiliśmy ekspertyzę w zeszłym roku, próbki zostały od razu zajęte przez prokuraturę, co utrudniało nam wtedy przygotowanie dokładnego raportu. Co się wtedy stało. Miejmy nadzieję, że teraz w momencie, kiedy do końca już zostanie spuszczona woda z tunelu, miejmy nadzieję, że to się stanie w najbliższych godzinach, będziemy w stanie dokonać tych oględzin wstępnych. Natomiast, tak jak mówię, no wszystkie, wszystkie nasze dotychczasowe informacje zdają się potwierdzać to, że ta awaria miała miejsce w tym innym miejscu, w tym starym miejscu tym, które nie było remontowane. Proszę bardzo.

00:04:07

Poproszę o zadawanie pytań. Podobnie jak wczoraj jedna redakcja, jedno pytanie.

00:04:15 Michał Gołębiowski

Michał Gołębiowski, TVN 24, Panie Prezydencie, pytanie, bo czym właściwie jest ten przecisk rur stalowych? Ja wiem, że to jest jakieś taki specjalistyczny termin, ale gdyby Pan mógł jakoś powiedzieć, na czym polega ta awaria, ta charakterystyka oraz przy okazji też, bo pojawiły się alerty RCB mówiący o tym, przestrzegający przez Głównego Inspektora Sanitarnego przed kąPaniem się w Wiśle poniżej tego spustu ścieków. Pan powiedział, że to są ozonowane ścieki. Ja chciałbym zapytać, w jakim stopniu one rzeczywiście są niebezpieczne i jak mogą być szkodliwe.

00:04:51 Rafał Trzaskowski

Dziękuję, odpowiem może na to drugie. Pytanie od tego są określone i powołane do tego służby, żeby określać, czy woda niesie ze sobą zagrożenie, czy nie. My wiemy, że na pewno ozonowanie zabija olbrzymią większość bakterii. Natomiast ja nie Jestem ekspertem i nie mam swojego własnego laboratorium, żeby stwierdzić, czy woda tuż pod tym spustem jest bezpieczna, czy nie. No ale to jest naturalne, że tam, gdzie ścieki są spuszczane, mimo że one są ozonowa. Rozumiem, że tam nikt nie zaleca kąpieli w tym miejscu, natomiast od tego są służby. Ja tak samo jak rok temu będę zmierzał do tego, żeby próbki były pobierane razem, tak żebyśmy podawali jedne odczyty. No wiecie Państwo, jak to było rok temu, prawda? To znaczy, też mówiono o zagrożeniu wody, choćby w Płocku widać było, że nic takiego się nie stało. Natomiast oczywiście w takiej sytuacji zawsze lepiej chuchać na zimne.

Natomiast wracając do Pana głównego pytania, może po kolei ten projekt, który był realizowany w Warszawie i ta koncepcja ona była wyjątkowo oryginalna, dlatego, że w żadnym aż tak dużym mieście nie robi się przesyłu ścieków pod rzeką, tak dużego przesyłu ścieków. Z reguły buduje się dwa zupełnie odrębne systemy oczyszczania. W mniejszych miastach ewentualnie się przesyła ścieki pod rzeką. Jak widać ten system, który został wybudowany najpierw opracowany, zaprojektowany i potem wybudowany, mówiąc delikatnie, się nie sprawdził.

W związku z tym myśmy równolegle naprawą tego systemu, ponieważ eksperci byli zgodni, że taką naprawę należy podjąć i że wymiana tych 110 metrów powinna skutkować tym, że te wszystkie najważniejsze defekty zostaną wyeliminowane.

I później ten projekt został dopuszczony. Dzisiaj wiemy, że musimy zadbać o inny system transportowania ścieków pod Wisłą i myśmy wykonywali takie prace przygotowawcze, koncepcyjne. Dzisiaj mamy tego typu technologie, przy których po prostu nie przepuszcza się rury stalowe pod dnem.

Są takie dwie technologie. My właśnie dzisiaj będziemy mieli już oferty od dwóch firm i będziemy podejmowali decyzję, z której z nich skorzystać, tak, żeby zastosować takie przesunięcie dwóch rur, żeby one były izolowane, a nie tak jak to miało miejsce w tym tunelu pod Wisłą.

00:07:40 Grzegorz Urbanek

Grzegorz Urbanek, Polsat. Panie Prezydencie, pytanie, czy w związku z awarią zagrożony jest start Pana ruch obywatelskiego? Ta impreza ten event planowany na weekend i Pan wspomniał, to 2 pytanie, o tym, że zwrócił się do Premiera o wsparcie, w związku z zahamowaniem tego wycieku ścieków do Wisły. Czy będzie jeszcze jakiś może inny konkretnej sprawie, też zwróci się Pan do nie wiem, właśnie do do Premiera, do rządu, o wsparcie w jakimś innym, jakby konkretnej, no nie wiem dziedzinie, czy to jest tylko ta jedna prośba, czy tych próśb do rządu będzie więcej?

00:08:17 Rafał Trzaskowski

Też trzeba jasno powiedzieć, że my żyjemy w takiej rzeczywistości, która jest bardzo mocno upolityczniona, ale to jest całkowicie naturalne, że wszędzie na świecie w takich sytuacjach samorząd współpracuje z rządem i prosi o pomoc rządową. Z tej prostej przyczyny, że samorząd nie ma swoich saperów możliwości stawiania mostów. Tutaj rząd ma znacznie szersze możliwości działania w sytuacjach awaryjnych. Jakiekolwiek te sytuacje awaryjne są. Przypominam, że jak palił się na przykład most no, to też wtedy rząd pomagał. To jest całkowicie naturalne i stąd zwrócenie się do rządu z mojej strony, bo co prawda są inne technologie, którymi można byłoby te rury puścić po Wiśle, no ale ta jest przetestowana i tutaj trudno jest współzawodniczyć z wojskiem, które zrobi to na pewno szybciej. Na pewno bardziej ekspercko i też oczywiście zupełnie inaczej wygląda sytuacja dopuszczania firmy z zewnątrz, a inaczej jeżeli robi to wojsko, więc jest to rozwiązanie całkowicie naturalne.

Natomiast jeżeli chodzi o ruch, no oczywiście, że ja w tej chwili się zajmuje tą awarią i w związku z tym no do momentu, kiedy nie zostanie zatankowany wypływ ścieków do Wisły, tym się będę zajmował i w związku z tym na pewno ten ogłoszenie ruchu zostanie opóźnione przynajmniej do momentu, do którego nie uda nam się zatamować wypływu odwzorowanych ścieków do Wisły.

00:09:41 Aneta Pawłowska-Krać

Dzień dobry Aneta Pawłowska-Krać, Polskie Radio. Ja mam pytanie dotyczące technologii, bo wiceprezes Wód Polskich Krzysztof Woś mówił, że zaproponował, żeby zrobić też coś w rodzaju przecisku pod Wisłą, to się inaczej nazywało, ale moje pytanie brzmi, czy to jest ta sama technologia?Czy o to samo chodzi? Co miał na myśli Pan wiceprezes Krzysztof Woś. No i 2 pytanie, czy są już Państwo w kontakcie z wojskiem? Czy most pontonowy będzie? No w zasadzie ruszy lada moment tak.

00:10:12 Rafał Trzaskowski

Ja na razie się zwróciłem za pośrednictwem Pana ministra Dworczyka z prośbą do Pana Premiera i do rządu. Moja prośba miała miejsce dosłownie półtorej godziny temu w Związku. W związku z tym czekamy po prostu na odpowiedź.

Natomiast jeżeli chodzi o Pani pierwsze pytanie myśmy od samego początku, w momencie, kiedy ta awaria miała miejsce rok temu, od razu przyglądali się innym technologiom, dlatego, że wiedzieliśmy, że najpierw musimy starać się naprawić ten rurociąg, ale szukać również rozwiązań alternatywnych.

Już wtedy była mowa o tym, żeby robić przecisk tych stalowych rur pod dnem Wisły i do tego równolegle, mimo przede wszystkim skoncentrowania się na remoncie mimo kilkunastu kontroli przeróżnych prokuratury, NIK-u, wszystkich właściwych organów Państwa. Myśmy zaczęli proces przygotowywania się właśnie do takiej koncepcji, jeżeli chodzi o to pytanie akurat, o to, o czym mówił Pan Minister Woś. Z tego, co ja wiem, nie Jestem ekspertem, ale takich szczegółowych możliwości przeprowadzenia tych rur są 2 technologii.

No i dzisiaj będziemy mieli ofertę na zarówno jedną, jak i 2. Będziemy oceniać przede wszystkim trwałość po 2. Oczywiście szybkość wykonania i koszty, ale o tym, że istnieją takie technologie, które nie były używane kilkanaście lat temu, przynajmniej do takich celów. No o tym, nad tym pracujemy równolegle od roku.

00:11:44 Mariusz Piekarski

Radio RMF, Mariusz Piekarski. Panie Prezydencie, skąd ta zmiana koncepcji? Bo jeszcze wczoraj była mowa o tym, że most pontonowy to nie jest dobre rozwiązanie, bo do listopada grudnia do okresu zimowego jest mało czasu i że ma być wybrana koncepcja jedna z dwóch: albo po moście Północnym, albo po dnie Wisły alternatywny rurociąg. Jak rozumiem, z tego rezygnujecie na rzecz docelowego już przecisku rur stalowych pod dnem? Skąd ta zmiana i czy wiadomo jak długo most pontonowy może być? Tak to no rury stalowe do czasu aż będzie trzeba rozebrać mnóstwo nowych.

00:12:17 Rafał Trzaskowski

Już tłumaczę, już tłumaczę po pierwsze, dlatego, że w momencie mieliśmy przygotowaną koncepcję położenia tych rur na dnie, natomiast od dwóch dni prowadzimy dokładne rozmowy z firmami, które mogłyby tego dokonać. No i firmy, patrząc na dzisiejszą sytuację geologiczną, patrząc na stan wody, stwierdziły, że to również niosłoby ze sobą ryzyko przede wszystkim ryzyko wzniesienia czy zakłócenia dna, które by spowodowało oczywiście większe zanieczyszczenie czasowe. Większe zanieczyszczenie rzeki. Natomiast dzisiaj rozmawiamy z firmami à propos tego przycisku i wydaje się, że po tych przygotowaniach, które myśmy wykonali, jeżeli będziemy je wykonywali w trybie awaryjnym, no to uda się to rzeczywiście zrobić w kilka miesięcy. Bo wiecie Państwo, że no, gdybyśmy tak jak szykowaliśmy się do trybu normalnego organizacji prac, gdzie trzeba wystąpić o wszystkie pozwolenia Natura 2000, no to w tym momencie oczywiście to trwa kilkanaście miesięcy, o ile nie 2 lata. Natomiast w tym trybie awaryjnym dzisiaj rozmawiamy z firmami, żeby to zrobić w kilka miesięcy. Natomiast jeżeli chodzi o most pontonowy, no to mamy doświadczenia z zeszłego roku. Na nich się opieramy. Most pontonowy funkcjonował wtedy przez kilka miesięcy.

00:13:35 Paulina Moroza

Dzień dobry, Paulina Moroza, TVP Info. Panie Prezydencie, powiedział Pan, że na różnych etapach tej inwestycji były różne problemy, ale z 2 strony też, czym Pana poprzedniczka Pani Prezydent Hanna Gronkiewicz-Waltz czy też Donald Tusk bardzo się szczycili. Chwalili tym projektem, więc też moje pytanie do Pana poprzednich słów z weekendu, jakby po co jest to zwalanie odpowiedzialności, szukanie winy. Dlaczego? Jakby no tak się dzieje.

00:14:05 Rafał Trzaskowski

Pani Redaktor, my się musimy uporać z wadliwą konstrukcją, którą odziedziczyliśmy po poprzednikach. To nie jest tak, że to wszystko się zaczęło tylko i wyłącznie psuć w ostatnich tygodniach czy miesiącach i że są tylko z ostatnich miesięcy. Tylko od samego początku występowały przy różnego rodzaju problemy. No myśmy odziedziczyli te problemy i sobie z nimi staramy radzić, co jest niesłychanie trudno, jak widać i ja mówiłem jasno, to nie jest spychanie odpowiedzialności, tylko to jest jasna ocena tego, kto ponosi odpowiedzialność za to, co się działo w te ostatnie lata. I wszyscy eksperci są zgodni, czy duża część ekspertów jest zgodna, że po pierwsze i mamy na to też potwierdzenie w przeróżnego rodzaju ekspertyzach, że po pierwsze kontrowersyjna była sama koncepcja i ona była również podważana.

Koncepcja w ogóle przesyłu ścieków o tak dużej objętości pod Wisłą, były propozycje tak jak w bardzo wielu miastach, tej wielkości co Warszawa, żeby robić dwa zupełnie osobne systemy, dwie zupełnie osobne oczyszczalnie po lewej i po prawej stronie Wisły. To byłby takie rozwiązanie modelowe, natomiast w 1999. Potem, w 2005 roku zostały podjęte decyzje i inne decyzje o tym, żeby jednak robić przepływ, a raczej przesył ścieków pod Wisłą. Później mieliśmy do czynienia z kolejną kontrowersyjną decyzją w 2006 roku, a mianowicie eksperci najpierw projektowali puszczenie tych dwóch nitek w dwóch osobnych tunelach i ta decyzja została zmieniona w 2006 roku i mieliśmy puszczenie tych dwóch nitek w jednym tunelu, natomiast później już za czasów kolejnej ekipy. W związku z tym, że prace były prowadzone bardzo szybko, dlatego, że istniało bardzo poważne zagrożenie utraty wsparcia unijnego, które sam dobrze pamiętam, bo sam jako europoseł później się tym zajmowałem, a wcześniej jako osoba, która pracowała w Parlamencie Europejskim, żeby rozmawiać z Komisją Europejską, żeby Warszawa tych pieniędzy nie straciła i później wystąpiły problemy na etapie wykonania tego projektu. Bo co pokazują ekspertyzy, ekspertyzy pokazują, że te wady pojawiły się w momencie koncepcji projektu, a później wykonanie. I stąd jest całkowicie naturalne, że w momencie, kiedy dzisiaj na nas spoczywa odpowiedzialność za naprawienie czegoś, co jest niestety naznaczone wieloma błędami systemowymi, stąd mówimy jasno, kiedy te błędy zostały popełnione, mimo że ocena tej sytuacji zajęła nam rok.

W związku z tym, że choćby próbki, na których przeprowadzaliśmy badania, zostały od razu zajęte przez prokuraturę, eksperci je badali. Doszli do tego typu konkluzji. Zresztą teraz będziemy robili dokładnie to samo. Tylko ja uczony tym, co się stało rok temu. Nie będę już Państwo podawał terminów, kiedy to będzie. Dokładna analiza tej awarii, dlatego, że niestety zajmuje to czas, zwłaszcza w momencie, kiedy mamy równoległe kontrolę Prokuratury CBA i wszystkich uprawnionych organów.

00:17:22 Anna Józefowicz

Anna Józefowicz, Radio Zet. Panie Prezydencie, już widziałam. Pan Minister Dworczyk odpowiedział, że tak będzie most pontonowy. Natomiast chciałabym zapytać, czy Państwo już jesteście, jakby gotowi finansowo i czy też będziecie potrzebowali pomocy rządowej na te inwestycje? Czy to już na tym etapie można jakoś wstępnie oszacować, czy jeszcze nie?

00:17:43 Rafał Trzaskowski

W zeszłym roku rząd wziął na siebie wszystkie koszty tego mostu pontonowego. W tym roku ja poprosiłem na razie Pana Premiera za pośrednictwem Pana ministra Dworczyka. Pan Minister Dworczyk zaznaczył, że będziemy musieli o kwestiach finansowych porozmawiać, więc będziemy o tym rozmawiać. Jeszcze w tej chwili nie ma decyzji, jak te koszty będą dzielone.

00:18:09 Joanna Pawlińska

Dzień dobry Joanna Pawlińska, Polska i Świat, ja mam takie pytanie, dlaczego eksperci nie wychwycili podczas przeglądu, że coś jest nie tak, gdzie później, parę godzin, żeby nastąpił ten wyciek? No i też czy planowane są jakieś dymisje w tej sprawie?

00:18:22 Rafał Trzaskowski

Za wcześnie, żeby mówić o konsekwencjach tych doraźnych, bo Jeszcze raz mówię my przez cały czas, rok temu, dzisiaj sprzątamy po tym wszystkim, co działo się przez te ostatnie lata, dlatego, że no niestety odziedziczyliśmy układ, który jest wadliwy. Okazało się, że te wady są znacznie bardziej poważne, niż wydawały się ekspertom jeszcze rok temu. Jest za wcześnie na wyciąganie dokładnych konkluzji, no bo jeszcze nawet nie od pompowaliśmy wody, więc musimy wejść, zobaczyć dokładnie, co się stało. Natomiast te wszystkie ekspertyzy, na podstawie których dokonywaliśmy zmian no jasno, stwierdzały, że jeżeli będzie wymieniony ten sto kilkadziesiąt metrów tego układu ten, który okazał się wadliwy w najbardziej wrażliwym miejscu. To, że ten układ powinien funkcjonować i to są opinie ekspertów, którymi żeśmy się, na których żeśmy się opierali. Niestety te ukryte wady i te wady systemowe okazały się bardziej poważne i nikt nie był w stanie ich wykryć. I Jeszcze raz myśmy dostali cały szereg zaleceń, dodatkowych kontroli i sprawdzania wytrzymałości materiałów, które żeśmy wypełnili, uprawnione organy państwowe dopuściły ten, po naprawie, ten rurociąg do używania, więc zrobiliśmy wszystko, co można było zrobić. Niestety, okazało się, że te wady systemowe okazały się znacznie bardziej poważne niż jakikolwiek ekspert. Mógł to przewidzieć. Myśmy od razu zakładali, że będziemy pracowali równolegle, mimo że skupialiśmy się oczywiście na tym, żeby przede wszystkim przywrócić ten rurociąg do funkcjonalnych do funkcjonowania, my od razu wiedzieliśmy, że będziemy musieli inwestować w te rozwiązania zastępcze, które dzisiaj będziemy znacznie szybszym tempie. W związku z tym, że występuje sytuacja nadzwyczajna i nie trzeba będzie, miejmy nadzieję, tylu pozwoleń będziemy je właśnie wykonywać.

00:20:26

Czy są jeszcze pytania z innych redakcji? To jeszcze jedno wyjątkowo i idziemy, bo musimy iść do ekspertów.

00:20:32 Rafał Trzaskowski

No dobrze, to wyjątkowo ostatnie pytania, pytanie.

00:20:38 Mariusz Piekarski

To Jeszcze raz, RMF Mariusz Piekarski. Panie Prezydencie, a czy już wiadomo, czy ten system przesyłowy, który dwa raz się zepsuł, będzie zatopiony, zlikwidowany, nie będzie funkcjonował? Czy będziecie próbowali go mimo Wszystko ratować i Dlaczego nie zdecydowaliście się na położenie drugi raz rurociągu na Moście Północnym? Tu Pan mi nie odpowiedział, dlaczego tej wersji nie wybraliście jako wersji alternatywnej? Dziękuję.

00:21:00 Rafał Trzaskowski

Jeszcze raz dlatego, że kładzenie rurociągu na Moście Północnym, bo to byłoby rozwiązanie krótkotrwałe, trwałoby dłużej niż kładzenie go na moście pontonowym. A chodzi nam o to, żeby jak najszybciej zatrzymać przepływ, znaczy wypływ tych ścieków do Wisły. I idąc dalej, gdyby się okazało, że ten przecisk pod dnem Wisły musiałby być realizowany przez rok czy dwa no to wtedy nie mielibyśmy wyjścia. Natomiast wygląda na to, że da się to zrobić w kilka miesięcy. Nie chcę podawać w tej chwili daty, bo Jestem jeszcze przed rozmowami ostatecznymi. Dzisiaj wieczorem z wykonawcami, więc. trudno mi powiedzieć czy to będą dwa miesiące czy cztery, ale liczymy ten czas w miesiącach i stąd jakby ta decyzja, żeby wcielić w życie rozwiązanie, które już znamy.

Wiemy, ile trwa stawianie mostu pontonowego, wiemy, że to rozwiązanie zadziałało w związku z tym. No stosowanie innego rozwiązania, kiedy to wydaje się wystarczające, nie byłoby wskazane.

Natomiast jeszcze, o co Pan pytał, o system?

Jeszcze jest za wcześnie. Jeszcze jest za wcześnie, żeby o tym mówić. Natomiast jedno jest pewne. Eksperci stwierdzili, że jest sens naprawiać ten rurociąg, w tym najbardziej wrażliwym miejscu, ponieważ wszystkie ekspertyzy wskazywały na to, że to właśnie to miejsce było narażone na największe problemy i to, żeśmy zrobili. Natomiast skoro okazało się, że te wady ukryte systemowe są znacznie bardziej poważne. No i zostało to chyba udowodnione ponad wszelką wątpliwość tym, co się stało dwa dni temu. No to w tym momencie trudno sobie wyobrazić naprawę tego rurociągu.

Jedyne co można zrobić, no to wymianę wszystkich rur, ale to zajmie lata, skoro trzy miesiące zajęło 100 metrów. Czy będziemy jeszcze korzystać z tego tunelu, to się okaże. Ja nie chcę w tej chwili żadnej ewentualności wykluczać, natomiast dzisiaj się nastawiamy na zupełnie alternatywny przepływ pod dnem Wisły. I Jeszcze raz chcę powiedzieć, my przez cały czas ratujemy się z opresji wywołanych przez te lata, w którym była opracowana ta koncepcja, projekt i wykonanie, dlatego, że to też jest, w pewnym sensie, wszystko to są propozycje nowatorskie, bo nie ma aż tak wielu miast dużych, gdzie mielibyśmy do czynienia z tego typu przepływem.

No, ale według swojej największej najlepszej wiedzy w konsultacjach z ekspertami zdecydowaliśmy się na ten przecisk pod dnem Wisły, no bo to też są te koncepcje, do których nas doprowadziły pracę z ostatnich miesięcy, który dzisiaj będziemy mogli już przy konkretnym projekcie wcielać w życie.

Dziękuję Państwu, bardzo ja uciekam do ekspertów i będziemy Państwa na bieżąco. Oczywiście w kolejnych dniach informować. Ja też poprosiłem Pana Prezydenta Soszyńskiego, żeby mnie reprezentował na wszystkich sztabach. W związku z tym albo ja, albo Pan Prezydent Soszyński będzie Państwa na bieżąco informował. Dziękuję.

00:24:12

Bardzo dziękujemy bardzo i do zobaczenia.